piątek, 5 maja 2017

#17 Koncentracja a wyniki



Ostatnimi czasy jeszcze mocniej utwierdziłem się w przekonaniu, że umiejętność koncentracji ma niezwykle silny wpływ na osiągi w jakiejkolwiek dziedzinie działalności czy też życia.

Jeśli koncentrujesz na czymś umysł, on pracuje nad tym, by stale podrzucać Tobie związane z tym pomysły.

Rozproszone światło jest w stanie oświetlić daną powierzchnię. Jednak im bardziej jest skupione tym większą moc oddziaływania posiada. Dla przykładu laser potrafi ciąć metal!

Tak samo jest z umysłem.

Skoncentrowany umysł potrafi stwarzać rzeczy, które nawet nie śniły się osobom, które nie potrafią go zdyscyplinować!

Ale czy nie jest dziś tak, że większość albo nie rozumie sensu koncentracji albo woli tłumaczyć swój brak koncentracji „wielozadaniowością”?

Moim zdaniem jednak wielozadaniowość to wypracowana umiejętność koncentracji na JEDNYM CELU oraz na wielu zadaniach dążących do realizacji tego celu. Aby wykonać świetnie kilka zadań, należy skupić je wokół jednego celu. Koncentrując się na tym celu zadania zaczną się wtedy lepiej organizować. Więc wielozadaniowość to też koncentracja.



W dzisiejszych czasach jest więcej „rozpraszaczy” niż kiedykolwiek w historii ludzkości. Jesteśmy stale zasypywani informacjami z każdej strony. Telewizja, smartfon, tablet, radio, bilboardy, hałasy, rozmowy wokół nas itd. Nawet powietrze jakim oddychamy i to co spożywamy jest pewnego rodzaju informacją.

Dla wyjaśnienia, rozpraszacze są dla mnie rzeczami i czynnościami, które w dłuższym czasie nie wpływają na nas pozytywnie.

Umysł wariuje, bo przecież najlepiej funkcjonuje, gdy jest poukładany. Jest jak ogromne archiwum, od którego to wymagamy by podrzucało nam dokładnie to o co prosimy, ale nawet chwili nie poświęcimy na poukładanie tych wszystkich informacji. Jest zasypane kupą pozornie niezwiązanych ze sobą materiałów. A my sami już nie wiemy o co prosimy, bo mamy mętlik w głowie. Sytuacja ta sprawia, że dryfujemy w tym świecie z nadzieją, że jutro przyniesie coś lepszego. Ale dlaczego ma przynieść skoro codziennie mamy taki sam chaos w głowie i przez to nie jesteśmy w stanie nic zrobić naprawdę efektywnie? Jakby się chwilę nad tym zastanowić brzmi to po prostu jak szaleństwo!

Istnieje wiele metod poprawiających koncentrację.

Jedną z nich jest medytacja, niestety często nierozumiana. Dlaczego? Niepoukładany umysł najlepiej rozumie niepoukładane rzeczy, bo są podobne do niego. „Poukładana” medytacja jest dla niego czymś obcym.

Medytacja to jednak doskonały sposób na poprawę koncentracji. Na początku może przyjmować formę świadomego oddechu lub próby maksymalnej koncentracji na jednym przedmiocie bez odpływania myślami w inne miejsce.

Można zacząć również od sukcesywnej eliminacji „rozpraszaczy”. Rezygnacja choćby z oglądania ulubionego serialu, czy odstawienie alkoholu. Dobrym rozwiązaniem będzie zerwanie kontaktu z osobami, które hamują Cię i ograniczają Twoje ambicje lub po prostu nie branie ich rad do siebie.

Ograniczeniem koncentracji może być również przeszłość, gdyż umysł bardzo często odwołuje się do przeszłości i przykleja etykiety, jeśli widzi w czymś analogię do przeszłości. Wszystko ok jeśli jesteś w pełni zadowolony ze swojego dotychczasowego życia. Jeśli jednak pragnąłbyś coś zmienić, przeszłość nie jest najlepszym odwołaniem.

Wyzbądź się schematycznego i nawykowego myślenia i przemień je na pozytywne.

Rób jedną rzecz na raz. Znajduj radość w tym, czym obecnie się zajmujesz. Jeśli po wielu wysiłkach nie znajdujesz w tym radości, może czas zacząć robić coś innego?

Szukaj sposobów na poprawę koncentracji. Następnie koncentruj się na tym co daje Tobie największą wartość.

Zacznij słuchać swojej intuicji, spróbuj dokonywać więcej decyzji w oparciu o to, co Ci podpowiada.

Bądź po prostu sobą.

Po jakimś czasie zauważysz zmiany. Może to być długi proces, lecz gdy uda Ci się, zaczną Cię radować nawet te najbardziej codzienne czynności. A to dzięki temu, że odkryjesz je na nowo. Dopiero teraz dostrzeżesz ich prawdziwe piękno.


Tyle ode mnie J Miłego dnia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz