niedziela, 19 sierpnia 2018

#27 Ewolucja, mądrość, lustro




Stale widzimy, że kolejne pokolenia mają w sobie bardzo wiele z poprzedniego pokolenia.

Jak to możliwe?

Rodzą się zawsze jako kontynuacja. Mają w sobie to co poprzednicy i ich żywot polega na dojściu jeszcze dalej, odkryciu tego, z czego nie zdawały sobie sprawy poprzednie pokolenia.



Całe życie poszukujemy prawdy. Tak zostaliśmy stworzeni. Nie potrafimy przestać dopóki nie rozwiążemy odwiecznego problemu. 

Gdzie szukać? Dlaczego tak błądzimy?



Bo szukamy na zewnątrz. A na zewnątrz jest jedynie odbicie naszego wnętrza. Jest lustro, patrzymy w nie i bardzo często widzimy odwrotnie. Prawe jest lewym, a lewe jest prawym. Prawda jest kłamstwem, a kłamstwo jest prawdą.

Stale przeczymy sami sobie w poszukiwaniu prawdy. Bo szukamy nie tak gdzie trzeba. Szukanie tam sprawia, że wszystko widzimy pod pryzmatem i w zależności od tego jaki pryzmat przywdziejemy, takie mamy rezultaty.

Wewnątrz jest to czego tak zawzięcie szukamy.

Ale dlaczego tego nie widzimy? Dlaczego tego nie możemy znaleźć?



Bo szukamy głową. A głowa potrafi myśleć tylko o świecie zewnętrznym. Nasze wnętrze to dusza, intuicja. Możemy tylko nią być, nie możemy nią myśleć, ani jej widzieć. Umysł zabiera nam całą koncentrację nie dając nam możliwości odczuwania. Umysł pracuje na pełnych obrotach, myśli, że szuka prawdy, a tak naprawdę szuka rozwiązań na problemy jakie mu podsuwamy. A problemy to przecież twór umysłu. 

I koło się zamyka, nieustająca udręka, karuzela nieszczęścia.

Umysł, który odpoczywa to umysł, który działa jako narzędzie, jako nasz poddany, na naszą korzyść. Dajemy mu świadomie zadanie, a on pracuje nad rozwiązaniem i podsuwa nam je wtedy, gdy jest gotowe. Nie musimy cały czas go słuchać. On działa sobie. Jak odkryje Amerykę da znać!



Zajmijmy się swoim szczęściem. Dajmy umysłowi popracować po cichu, bez generowania hałasu. Cieszmy się tym, co daje Ci świat. 
Cieszmy się sobą, bo jesteśmy wszystkim tym, czego szukaliśmy J



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz